poniedziałek, 4 stycznia 2010

Vlad zapowiada, że w roku 2010 zetnie swoją obciachową kitę.

3 komentarze:

  1. Droga felkowo,
    Lata lecą, włosy rosną. Jednak w pewnym momencie życia należy powiedzieć: dość. Możliwe, że w tym roku nadeszła ta chwila. Niemniej cieszę się z Twojej życzliwej opinii o dotychczasowej fryzurze!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Drodzy dyskutanci,
    cieszy mnie, że kwestia włosów Vlada wywołała ożywioną społeczną debatę. Czuję również, że jako lokalny strażnik prawdy o jego osobie powinienem wyrazić swoją opinię.

    Oczywiście, łatwo byłoby powiedzieć, że Vlad nie jest kobietą, by nosić krótkie włosy. Czyż nie ma on jednak w sobie dość buntowniczego ducha, by splunąć na normy społeczne i ideały urody? Jeśli Vlad, będąc indywidualistą, pragnie damskiego uczesania, jakie mamy prawo mu tego zabronić?

    Pamiętajmy, że to awangarda - wszystkie te artystyczne dusze, wszyscy nonkomformiści, wszyscy kontestatorzy szarej rzeczywistości - pociąga naprzód cały system wartości społecznych. Skoro Vlad rozważa damskie uczesanie, tylko on jeden może podjąć decyzję. Ważne, by zrobił to w zgodzie z własnym sumieniem.

    Z kaszubskim pozdrowieniem,
    Zamaskowany Anglista

    OdpowiedzUsuń